piątek, 15 kwietnia 2011

Zmiany

Rozpieszczam was. Nie mówcie, że nie. Do tej pory, głównie przez moją beztroskę (widziałem to słowo pisane przez 's', powiadam wam, pro, bestroska, trochę jak z bestiariusza bestia) raczyłem was postami z wieloma zdjęciami na raz. Koniec z tym. Kilka fot będzie wpadać od czasu do czasu. Od dziś będzie wpadać mniej na raz, ale za to jako tako regularnie. Miejcie zabawę, róbcie swój dzień i trzymajcie troskę.



Fasada jednego z budynków przy ulicy Gajowej jest udekorowana właśnie tak. Dodam, że jest to ekspozycja czasowa.

Brak komentarzy: