Z pamiętnika psychopaty
Rośnie sukinsyn konsekwentnie. Taki jest już duży
Dalej - to było kiedyś coś. Teraz została szubienica jeno.
A tak to wygląda na całej długości. Wszystko jest, jeno dachu nie ma.
A taka oto skromna chata stoi na dworcowej, wciśnięta między dwa potężniejsze i o wiele bardziej zdobne budynki.
Na ostatek popularny i znany mural o tematyce społecznej. Ładnie zaadaptowane szczątki po dawnym budynku. Ktoś miał głowę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz